Z racji tego, że mnie trochę nie było, no i że nie wszyscy śledzili mojego bloga, pozwólcie że wrzucę delikatnego flashback'a, żeby rozruszać waszą pamięć i wyobraźnie.
Mam na imię Michał i ponad trzy lata temu postanowiłem wyjechać do Kanady. Po tych trzech latach muszę przyznać, że była to dobra decyzja. Wiadomo, jak to w życiu bywało różnie ale liczy się tu i teraz, a 'tu i teraz' jest bardzo pozytywne.
W pierwszej części mojego bloga skupiłem się na opisywaniu tego co robię, w jakich miejscach bywam. Chciałem pokazać wam Kanadę z mojej perspektywy. Zauroczyłem się nią od samego początku, teraz jednak wiem że ja się w niej po prostu zakochałem. Widzieliście zresztą na zdjęciach, które wrzucałem, że może się tu buźka cieszyć. Odwiedziłem kilka ciekawych miejsc, pokazałem wam też samo miasto. Coś się jednak wypaliło i zamroziłem prowadzenie bloga. Wiedziałem jednak, że jeszcze wrócę, tylko czekałem na odpowiedni moment.


Mówią że podróże kształcą i ja się z tym zgadzam w stu procentach. Dodam jeszcze że rozwijają wyobraźnie i budują pewność siebie. Oczywiście jeżeli potrafi się je odpowiednio wykorzystać. A co ja wyniosłem z moich podróży? Odkryłem w sobie nową pasje.
Nie tyle odkryłem, co bardziej ją rozwinąłem. Wskoczyłem na trochę inny poziom fotografii i tworzenia filmów. Oczywiście cały czas się uczę ale widzę progres i myślę że idzie to wszystko w dobrą stronę.


Dobra kończę na dzisiaj bo się już późno zrobiło i powieki powoli opadają mi na klawiaturę. Wybaczcie mi jak gdzieś przecinka nie wstawiłem albo ortem poleciałem. Zależy mi jednak bardziej na treści i zdjęciach które będę tu dodawał. Wysoka piątka i do następnego posta! Na koniec wrzucam filmik z mojej wyprawy na Kubę. Może komuś się spodoba.
Świetny filmik a nowa pasja fantastyczna!
OdpowiedzUsuńDzięki staram się poprawiać :) Fotografia daje rade ;)
Usuńja tez zawsze wszystko fotografuje, moze kiedys bede fotografowac to co TY ;))
OdpowiedzUsuńW takim razie może kiedyś uda się coś razem sfotografować ;)
Usuń